Piątek, 05 Sierpnia 2011
O czym mówi Ameryka
Pierwsze doniesienia o norweskiej tragedii automatycznie wywołały spekulacje, że sprawcami śmierci dziesiątek ludzi są terroryści z al-Kaidy lub innej grupy muzułmańskich ekstremistów.
Z niedowierzaniem przyjęto wiadomość, że mordercą jest jasnowłosy, niebieskooki syn norweskiego dyplomaty, na dodatek chrześcijanin.
Dla Billa O´Reilly (z Fox News) zabrzmiało to niczym potwarz. Oświadczył wręcz, że Anders Behring-Breivik nie może być chrześcijaninem, "ponieważ nikt, kto wierzy w Jezusa, nie popełni masowego morderstwa".
Za to, że media wspom-niały o wyznaniu mordercy, O´Reilly wini lewicę, "która chce, byśmy wierzyli, że chrześcijańscy fundamentaliści są takim samym zagrożeniem jak zwariowani dżihadyści". Zarzuca prasie, szczególnie zaś popularnemu New York Times, że ta nie lubi chrześcijan i chce wyciszyć religijnych konserwatystów.
***
Według lidera Międzynarodowego Domu Modlitwy (IHOP), Mike´a Bickle, Oprah Winfrey jest diabłem. W wystąpieniu transmitowanym przez God TV Bickle porównał Winfrey z Antychrystem.
"Szarlatański Babilon przygotowuje narody do powitania Antychrysta. Sprowadzi religijną akceptację, tolerancję, pozbawi nas praw absolutnych, uzna fałszywą sprawiedliwość. Będzie żywić ubogich, wprowadzać projekty humanitarne, inspirować akty miłosierdzia, wszystko z niewłaściwych powodów. Budzą zachwyt i są serdeczni. Ich szczerość nie zmniejszy wpływu ich matactw. Sam fakt, że są serdeczni, nie znaczy, że ich oszustwa są mniej szkodliwe".
"... Jednym z głównych pastorów szarlatańskiego ruchu jest Oprah. Rozsądna, czarująca, miła, kobieta z klasą, lecz z duszą oszusta".
Zgromadzenie IHOP z siedzibą główną w Kansas City wywiera coraz szersze wpływy. Założona 12 lat temu grupa początkowo skupiała 20 fundamentalistów. Dziś liczy już dziesiątki tysięcy ludzi i prowadzi akcję ewangelizacyjną w internecie 24 godziny na dobę. W rozmowie z New York Times Bickle zapowiedział drugie przyjście Chrystusa za naszego życia.
***
Oprah nie jest jedyną pretendentką do tytułu Antychrysta.
Pierwszego od wielu lat papieża niemieckiego pochodzenia, Benedykta, internetowa społeczność religijna okrzyknęła "demonem w boskim przebraniu". Powoływano się przy tym na cytaty z Biblii, które mówią, że Antychryst będzie bezpośrednio związany z "miastem siedmiu wzgórz", czyli Rzymem.
***
Zanim Barack Obama został prezydentem tysiące ludzi dostrzegło w nim Antychrysta. Poparcie dla gejów, prawa kobiet do aborcji i akceptacja każdej religii są dla nich "dowodem", że prezydent jest szatańskim nasieniem. Pod hasłem "Obama Antichrist" można znaleźć w Google ponad 4 miliony stron.
***
George W. Bush jako Antychryst jest bohaterem kilku książek. Na potwierdzenie tej teorii autorzy przytaczają śmierć i zniszczenia po 9/11 i w konsekwencji wybuch dwóch wojen. Za silny argument przeciw Bushowi i jego rodzinie uważają ich związki z tajnym stowarzyszeniem Skull & Bones na uniwersytecie Yale. Wierzą, że hebrajskie litery imienia i nazwiska Busha składają się na liczbę 666, "numeru bestii".
***
55-letni Warren Jeffs, lider odłamu kościoła mormonów – sekty pod nazwą Jezusa Chrystusa Dnia Ostatecznego – oskarżony o poligamię i wykorzystanie do celów seksualnych trzech nieletnich dziewcząt, zwolnił adwokatów i zaczął bronić się sam.
Członkowie sekty liczącej 10 tysięcy członków wierzą, że wielożeństwo ułatwia drogę do nieba. Jeffsa uważają za apostoła.
W mowie obronnej oskarżony o seksualne kontakty z dziewczętami w wieku 12, 14 i 15 lat, Jeffs zagroził, że dalsze prześladowania jego osoby sprowadzą na sąd gniew Boga.
***
Od 1991 roku spada liczba kobiet uczęszczających do kościołów różnych wyznań. Każdego tygodnia w nabożeństwach uczestniczy 44% kobiet. Spadła liczba ochotniczek prowadzących tzw. szkółki niedzielne dla dzieci i pomagających w przygotowaniu kościelnych imprez.
Dla kościołów jest to zjawisko wysoce niepokojące. Duchowni zdają sobie sprawę, że wraz z odejściem kobiet z kościoła znikają ich rodziny.
Na podstawie sondażu przeprowadzonego przez Barna Group z Ventura w Kalifornii, ustalono, że liczba kobiet wierzących, iż Biblia jest nieomylna spadła o 7% i wynosi 42%.
***
Podczas gdy tradycyjne kościoły tracą wiernych, w całych Stanach Zjednoczonych szerzy się fundamentalistyczny ruch protestancki, czyli chrześcijański rekonstrukcjonizm, o tyle niepokojący, że zakłada prymat zasad wiary w dziedzinie prawa i polityki. Wzywa chrześcijan do wdrożenia praw moralnych Starego i Nowego Testamentu do wszystkich aspektów życia, łącznie z rządami cywilnymi.
Jest oskarżany o fabrykowanie kontrowersji naukowych. Rekonstrukcjoniści przyczynili się do wycofania się USA z umowy w Kioto dotyczącej walki z globalnym ociepleniem. Wychodzą z założenia, że wszystko czego doświadczają mieszkańcy Ziemi dzieje się za sprawą Boga.
Nic też dziwnego, że ruch ten jest bezwzględnie wykorzystywany przez korporacje, które bronią się przed zakazami zanieczyszczania środowiska.
Elżbieta Glinka
