poniedziałek, 23 stycznia 2012

Sekty i nowe ruchy religijne ...



                            kliknij na link aby otworzyć PDF


... "Nauczanie nowych ruchów religijnych w świetle katolickiej pneumatologii oznacza w pewnych wypadkach kontynuację starożytnych błędów teologicznych głoszonych przez arian, tropików czy macedonian. W innych wypadkach można mówić o grawitacji w kierunku poglądów głoszonych przez montanistów czy Joachima z Fiore. Można również mówić o renesansie gnostycznej pneumatologii w niektórych nowych ruchach religijnych. Wreszcie są i takie wspólnoty, które w pewien sposób eksponują działanie Ducha Świętego. Nie wnoszą one jednak nic nowego do pneumatologii, a nawet można by im zarzucić zawężanie zakresu działania Ducha Świętego." ....

... " Wspólnoty zielonoświątkowe podkreślają, że Kościół jest przede wszystkim społecznością Ducha Świętego i kładą akcent na charyzmatyczną strukturę Kościoła. Eklezjologia zielonoświątkowców przypomina poglądy Tertuliana po jego przejściu do montanistów, co miało miejsce w 207 roku.
Pod wpływem montanistów Tertulian w swoim nauczaniu zastąpił znaczenie widzialnego, hierarchicznie ukonstytuowanego Kościoła – podstawową rolą charyzmatycznej społeczności. Naturą Kościoła jest Duch i dlatego Kościół musi być czysty i nieskalany, złożony wyłącznie z duchowych ludzi. Nie ma więc w Kościele żadnej różnicy między klerem a laikatem, ponieważ władza należy do tych, którzy posiadają Ducha, a nie do biskupów jako takich[73]. Poglądy
Tertuliana z czasów, gdy należał do montanistów odżywają w eklezjologii zielonoświątkowców akcentującej charyzmatyczną strukturę Kościoła." ...

... " Pomimo że nowoapostolska eklezjologia zbliża się do katolickiej, to jednak pozostaje od niej oddalona, ponieważ przeczy sama sobie. Skoro Chrystus jest niewidzialną głową Kościoła i Duch Święty prowadzi Kościół, to trudno znaleźć przyczynę, z powodu której miała ustać działalność pierwotnego Kościoła i pełniona przez niego misja zbawienia – jak głosi Nowoapostolski Kościół. Prześladowania mogą utrudnić misję Kościoła, ale moce ludzkie nie są przecież potężniejsze od mocy Ducha Świętego. Chrystus zapowiadał prześladowania, ale dał równocześnie obietnicę: „Ty jesteś Piotr [czyli Skała], i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą” (Mt 16, 18). Bóg poprzez Ducha Świętego realizuje w Kościele zbawczą misję niezależnie od prześladowań czy tolerancji. Tymczasem z nowoapostolskiej eklezjologii wynika, że tolerancja religijna panująca w Wielkiej Brytanii umożliwiła Bogu urzeczywistnienie Jego planów polegających na ustanowieniu na nowo urzędu apostolskiego, a co za tym idzie, przywrócenie Kościoła będącego na nowo ustanowionym dziełem zbawienia Boga, a w duchowym sensie bezpośrednią kontynuację pierwotnego Kościoła apostolskiego.

Nauka o Kościele głoszona przez nowe ruchy religijne, w świetle katolickiej eklezjologii oscyluje pomiędzy eklezjologicznym doketyzmem, nestorianizmem i monofizytyzmem. Można spotkać również czysto socjologiczne podejście do rzeczywistości Kościoła. Nawet nowoapostolska eklezjologia, tak bardzo zbliżona do katolickiej, zawiera wewnętrzną sprzeczność, która polega
na tym, że Kościół założony przez Chrystusa i kierowany przez Ducha Świętego może przestać istnieć, aby następnie zaistnieć na nowo po wiekowej przerwie. Wewnętrzna sprzeczność nowoapostolskiej eklezjologii występuje w nauce o Kościele głoszonej przez inne nowe ruchy religijne. Nauka ta zawiera jawny lub ukryty schemat:
– prawdziwy Kościół,
– odstępstwo w wyniku którego powstał Kościół Katolicki,
– odrodzenie po wiekach pierwotnego Kościoła w nowym ruchu religijnym. " ...