sobota, 21 stycznia 2012

Pokusa synkretyzmu


23,11,2008   Ks. Waldemar Kulbat
Pokusa synkretyzmu
Synkretyzm - w religioznawstwie synkretyzm oznacza zmieszanie się lub asymilację różnych systemów religijnych lub ich poszczególnych elementów. Często termin synkretyzm jest używany w sensie neutralnym w kontekście bliskich znaczeniowo terminów jak: synteza, symbioza, asymilacja, eklektyzm. Natomiast w teologii chrześcijańskiej termin ten ma charakter wartościujący i oznacza odejście od pierwotnej czystej formy religii. Synkretyzm jest w tym znaczeniu rozumiany jako niewłaściwe i zagrażające czystości wiary pomieszanie treści chrześcijańskich z pozachrześcijańskimi lub jako próba tworzenia na podstawie tradycyjnych elementów nowej uniwersalnej religii.
Nazwa “synkretyzm” pochodzi od gr. synkretisos, wywodzącego się z syn-kerannymi –zmieszać, którym Plutarch /Moralia/ określił połączenie skłóconych gmin Krety dla obrony przed wspólnymi wrogami. Słowo to poprzez łacinę zostało przejęte przez języki narodowe na określenie stopienia się niezależnych od siebie doktryn i systemów religijnych. Mimo różnorakich odcieni znaczeniowych pojęcia synkretyzmu przyjmuje się, że przekazywanie przesłania Ewangelii w kontekście otaczającej kultury powoduje, że treści jednoznacznie chrześcijańskie mogą być zagrożone przez przejęcie obcych elementów innych religii. Synkretyzm zachodzi zawsze wtedy gdy wyznawcy różnych dróg zbawienia nie tylko przestają je od siebie rozróżniać lecz uznają je za takie same i doprowadzają do ich stopienia w praktyce kultowej. Także pobożność ludowa jest często synkretycznym rezultatem przejmowania tradycji wyrosłych w lokalnych środowiskach przez wielkie religie światowe. Te procesy można zauważyć przy wejściu chrześcijaństwa na nowe obszary kulturowe, aczkolwiek wiele praktyk i doświadczeń uległo zniekształceniu. Również mistyka i ezoteryka /okultyzm/ odżywają i wpływają na powstawanie synkretycznych ruchów.
Synkretyzm antyczny. Pojęcie synkretyzmu jest odnoszone często do religii późnego antyku/ gnoza/, religii staroegipskiej oraz współczesnych nowych religii. Pierwotnie oznaczało stopienie się religii orientalnych z religiami grecko-rzymskimi w dobie hellenizmu.
Największy rozkwit osiągnęła praktyka synkretyczna w kulturze hellenistycznej po rozpadzie imperium Aleksandra Wielkiego. Chrześcijaństwo zachowało jednak własną tożsamość, ponieważ choć przyswajało niektóre pojęcia, obrazy i symbole kultury helleńskiej, nadawało im własna treść/ inkulturacja/. Np. Orygenes w polemice z Celsusem wykorzystywał pojęcia filozofii greckiej.
Synkretyzm hinduizmu. Spotkanie chrześcijaństwa z hinduizmem wywarło wpływ na neohinduskie ruchy XIX i XX w. i przyczyniło się do narodzin neohinduskiego synkretyzmu, łączącego w sobie elementy doktryn Wschodu i chrześcijaństwa. W ujęciu synkretycznym zubożenia doznaje osoba Chrystusa, odrzuca się naukę o grzechu i odkupieniu. Przez hinduizm Jezus, postrzegany jedynie jako nauczyciel i mędrzec, jest tylko jeszcze jedną awatarą — wcieleniem Absolutu, jedną z postaci mitologicznych, które są liczne w hinduizmie. Hinduizm odwołuje się do nauk Chrystusa, mimo, że pomija Jego historyczność, mówi o wewnętrznym “doświadczeniu Jezusa”, kwestionując tym samym chrześcijańską soteriologię i sakramentologię; odrzuca postrzeganie Kościoła jako Ciała Mistycznego Chrystusa. Synkretyczne syntezy usiłowali zbudować niektórzy teologowie, m.in.: R. Panikkar (ur. 1918), który nie podważając ważności i faktu historycznej postaci Jezusa głosił, że Jezus w sposób ukryty jest obecny w innych tradycjach religijnych i dzięki temu stają się one drogami zbawienia; J. Dupuis S.J. (ur. 1923) głosił, że każda religia jest drogą objawiania się Boga, dlatego dialog międzyreligijny może być szansą wzbogacenia dla chrześcijaństwa.
Łączenie elementów chrześcijaństwa i hinduizmu wspomaga proces inkulturacji, w który w coraz większym stopniu angażują się Kościoły chrześcijańskie obecne w Indiach od wieków. Nauka Soboru Watykańskiego II, wyrażona m.in. w deklaracji Nostra aetate oraz nauczanie Jana Pawła II. zachęca do studiów i dialogu W świetle nauki Kościoła współczesny powrót do odpowiednio przekształconych praktyk “religijnych” pochodzenia wschodniego, można interpretować jako wyraz poszukiwania duchowości istnienia, cierpienia i dzielenia się z innymi / Dyrektorium o pobożności ludowej, 59/. Jednak opublikowana 6 sierpnia 2000 roku w Watykanie Deklaracja Kongregacji Nauki Wiary Dominus Jezus o jedyności i powszechności zbawczej Jezusa Chrystusa i Kościoła, wbrew wszelkim teoriom relatywistycznym, które usiłują usprawiedliwiać pluralizm religijny mówi o powszechnej misji ewangelizacyjnej Kościoła i konieczności głoszenia zbawienia w imię Jezusa Chrystusa. Kościół głosi Jezusa jako “Drogę, Prawdę i Życie”/ J 14,6/./ Dominus Jezus, 4/.
Synkretyzm afroamerykański obejmuje kulty stanowiące połączenie elementów tradycyjnych religii Czarnej Afryki, brazylijskiego spirytualizmu i katolicyzmu. Zrodził się wśród potomków niewolników z Afryki, którzy po przybyciu do Ameryki swoje tradycyjne wierzenia włączyli do przyjętej przez nich religii katolickiej. Utożsamia on afrykańskie bóstwa ze świętymi katolickimi, większość wyznawców kultu uczestniczy zarówno w nabożeństwach katolickich, jak i w ceremoniach pogańskich. Powszechnym zjawiskiem jest odwoływanie się do praktyk magicznych oraz uzdrowicielskich.
Synkretyzm New Age. Nowe religie i ruchy religijne zakładane przez charyzmatycznych założycieli, później w dalszych etapach swojego rozwoju, pod wpływem kontaktu z innymi religiami ulegają synkretyzmowi. Proces ten nasila się także w zachodnich społeczeństwach industrialnych przez postępujące zróżnicowanie społeczeństw oraz powstawanie nowych ruchów religijnych. Przed próbami harmonizowania medytacji chrześcijańskiej z technikami mentalnymi Wschodu ostrzegał Jan Paweł II wzywając jednocześnie do krytycznej analizy tych ostatnich co do treści i metod aby nie popaść w zgubny synkretyzm /por. Kongregacja Nauki Wiary, List do biskupów Kościoła katolickiego o niektórych aspektach medytacji chrześcijańskiej “Orationis forma” /nr 12/ 15 października 1989/ w: W trosce o pełnię wiary. Dokumenty Kongregacji Nauki Wiary 1966-1994. Tarnów 1995/. Zwyczaj przyjmowania różnych propozycji religijnych bez opowiedzenia się za jedną z nich jest charakterystyczny dla duchowości New Age. Ruch ten można uznać za formę neognozy. Gnoza ogłasza swoiste samozbawienie przez wewnętrzne oświecenie i tajemną wiedzę. Jan Paweł II ostrzegał przed “odradzaniem się starych poglądów gnostycznych w postaci tzw. New Age. Nie można się łudzić, że prowadzi on do odnowy religii. Jest to tylko nowa metoda uprawiania gnozy, to znaczy takiej postawy ducha, która w imię głębokiego poznania Boga ostatecznie odrzuca Jego Słowo, zastępując je tym, co jest wymysłem samego człowieka. Gnoza nigdy nie wycofała się z terenu chrześcijaństwa, zawsze z nim jakoś współistniała, także pod postacią pewnych kierunków filozoficznych. Nade wszystko jednak pod postacią pewnych ukrytych praktyk parareligijnych, które bardzo głęboko zrywają z tym, co jest istotowo chrześcijańskie, nie mówiąc tego w sposób jasny”/ Jan Paweł II, Przekroczyć próg nadziei, Lublin 1994, s.80-81/.
New Age jako zjawisko o charakterze globalnym rozpowszechniane przez media może być rozumiany jako świadome poszukiwanie alternatywy dla kultury zachodniej i jej religijnych korzeni. Z drugiej strony to rodzaj duchowości na której piętno wywiera współczesna kultura konsumpcjonizmu i “ewangelia dobrobytu”. Doktryny New Age “świadomie i celowo zacierają istniejące różnice pomiędzy Stwórcą a stworzeniem, pomiędzy ludzkością a naturą, pomiędzy religią a psychologią, pomiędzy rzeczywistością subiektywną a obiektywną” /por. Jezus Chrystus dawcą wody żywej. Chrześcijańska refleksja na temat New Age, Kraków 2003, s. 90/. Z racji synkretyzmu, który obejmuje różnorakie elementy, NA jest niemożliwy do pogodzenia z wiarą chrześcijańską. Synkretyzm NA obejmuje elementy ezoteryczne i świeckie mające stanowić zmianę paradygmatu: w gruncie rzeczy chodzi o odnowę elementów religii pogańskich z domieszką religii Wschodu, współczesnej psychologii, filozofii, nauki i kontrkultury, która rozwinęła się w latach 50 i 60./ Jezus Chrystus dawcą wody żywej. Chrześcijańska refleksja na temat New Age. Kraków 2003, s.27/. Nie jest też możliwe wyodrębnienie niektórych elementów NA jako przydatnych do zaakceptowania przez chrześcijan. Dla wyznawców NA Chrystus to nie Zbawiciel, Jezus z Nazaretu, lecz jedynie człowiek , który w rezultacie oświecenia osiągnął “boskość” i może się uważać za Mistrza. Podobnie Duch św. to jedynie kosmiczna energia. Ezoteryzm i okultyzm wyrażają pragnienie mocy. Jej osiągnięciu służą techniki poszerzania umysłu, które objawiają ludziom ich boską moc, dzięki której przygotują drogę dla Ery Oświecenia. Rzekome wywyższenie człowieczeństwa poprzez zerwanie więzi człowieka z Bogiem prowadzi do satanizmu wyrażającego bunt przeciw prawu Bożemu. NA odrzuca z chrześcijaństwa ideę grzechu i zbawienia, a zastępuje je moralnie neutralnym językiem uzależnienia i uzdrowienia. Osobista odpowiedzialność wobec Boga za nasze działania zostaje zamieniona na poczucie obowiązku wobec kosmosu / Jezus Chrystus, dawcą wody żywej, tamże s. 93/. Zadaniem NA ma być stworzenie przestrzeni dla uniwersalnej religii, która miałaby zjednoczyć całą ludzkość.
W dążeniu do jednej religii.
Synkretyzm, który utrzymuje, że nie ma jednego objawienia w historii, i że konieczne jest harmonizowanie wierzeń, idei i doświadczeń religijnych aby stworzyć jedną uniwersalną religię dla całej ludzkości, która byłaby "mieszaniną tego co najlepsze ze wszystkich religii", " religią wszystkich religii" i znany jest również pod takimi nazwami jak "szerszy ekumenizm", lub "duchowość globalna " jest celem, do którego realizacji dążą organizacje o zasięgu światowym. A oto niektóre organizacje propagujące synkretyzm:
Bahaizm.
Teozofia.
Światowy Parlament Religii [The World Parliament of Religions} odbył się w Chicago w 1893 r.
Międzynarodowe Stowarzyszenie do spraw Historii Religii [The International Association for the History of Religions] zebrało się po raz pierwszy w Paryżu w 1990 r., a obecnie jest afiliowane przy UNESCO.
Światowe Braterstwo Wyznań [World Fellowship of Faiths} założone w 1924 r.
Światowa Życzliwość [World Goodivill] założona została w 1932 r. Jest to jedno z odgałęzień teozofii.
Światowy Kongres Wyznań [World Congres of Faiths] został oficjalnie utworzony w 1936 r. w Londynie. Wydaje wraz z Brytyjskim Światowym Kongresem Wyznań wspólne pismo pod tytułem World Faiths Insight.
Bractwo Samorealizacji [The Self Realisation Fellowship, USA], założone w 1937 r. przez Hindusa Yoganandę (prawdziwe nazwisko Mukunda Lai Ghosh).
Światowa Rada Duchowa [The World Spiritual Cuuncil] założona w latach 1944-45. Odbyła ona swój pierwszy kongres w Brukseli w 1946 r.
Światowa Rada Kościołów [The World Councii of Churches] założona w Amsterdamie w 1948 r., tendencje synkretyczne pojawiły się po odejściu na emeryturę w 1966 r. jej pierwszego sekretarza generalnego, dr W. A. Visser't Hoofta.
Ruch Światowego Braterstwa [The World Brotherhood Movement] założony w Domu UNESCO w Paryżu w 1950 r.
Związek do Spraw Badań Nad Wielkimi Religiami
[Union for Study of the Religions] założyli w 1950 r. w Oxfordzie dr Sarvepalli Radhakrishnan, C. E. Raven, oraz dr H.N. Spalding.. Spalding Trust finansuje synkretyzm wspierany przez amerykańskie odpowiedniki Związku, takie jak Międzyreligijna Konferencja na temat Pokoju oraz nowojorskie Przymierze Światowe na rzecz Przyjaźni Międzynarodowej poprzez Religię [World Alliance for International Friendship through Religion]. John D. Rockefeller, Jr. podarował Światowej Radzie Kościołów milion dolarów na uruchomienie jej Instytutu Ekumenicznego w Boissy koło Genewy w 1961 r.
Światowa Konferencja do spraw Religii i Pokoju [The World Conference on Religion and Peace] z siedzibą w Nowym Jorku. Organizacja ta od 1970 roku co 4-5 lat organizuje spotkania synkretystów.
Rada Religii Świata
[The Council for the World's Religions - CWR]. Rada Religii Świata została założona w Ossining w stanie Nowy Jork w październiku 1984 r.
Zjednoczona Inicjatywa Religijna ( United Religious Initiative) utworzona w 2000 roku organizacja międzywyznaniowa, z siedzibą w San Francisco, deklarowanym celem jest współpraca przeciw religijnie motywowanej przemocy, tworzenie kultury pokoju, sprawiedliwości, otaczanie opieką ziemi i wszelkich stworzeń, posiadająca oddziały w 50 krajach, faktycznie promująca postawy i post chrześcijańskie formy religijności.
Synkretyzm a pobożność ludowa –wskazania pastoralne
Pobożność ludowa, stanowiąca najbardziej rozpowszechnioną postać religijności, jest narażona na niebezpieczeństwo synkretyzmu religijnego, szczególnie tam, gdzie ewangelizacja nie zapuściła zbyt głęboko korzeni. Dlatego Urząd Nauczycielski Kościoła przestrzega, iż miarą i kryterium w ocenie każdej z form pobożności chrześcijańskiej, zarówno dawnej jak i nowej jest zawsze Ewangelia. Dlatego konieczny jest wysiłek oczyszczania oraz ukierunkowanie na misterium chrześcijańskie. Pobożność ludowa nie może przyjmować “obrzędów związanych z magią, zabobonem, spirytyzmem, dążeniem do zemsty czy mających konotację seksualną” /Kongregacja do Spraw Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, IV Instrukcja dla poprawnego wprowadzenia soborowej Konstytucji o Liturgii/ art. 37-40/, Liturgia rzymska i inkulturacja. Rzym 1994/. W autentycznej pobożności ludowej musi się przejawiać duch biblijny czyli odniesienie do Pisma świętego, duch liturgiczny, który musi być przedłużeniem celebracji liturgicznych, duch ekumeniczny czyli wyczulenie na różne tradycje chrześcijańskie i duch antropologiczny wyrażający się w stosowaniu symboli i form właściwych dla poszczególnych narodów/ Kongregacja ds. Kultu Bożego I Dyscypliny Sakramentów, Dyrektorium o Pobożności Ludowej i Liturgii, Poznań 2003, 12/. Począwszy od II wieku różne formy pobożności ludowej wywodzące się zarówno z tradycji żydowskiej jak i grecko rzymskiej, czy też innych kultur, spontanicznie przenikają do liturgii./ Dyrektorium...tamże. 23/. Kościoły lokalne, kierujące się czytelnymi motywacjami ewangelicznymi i duszpasterskimi, nie broniły się przed włączaniem do liturgii odpowiednio oczyszczonych, uroczystych form kultycznych pochodzących ze świata pogańskiego. Chodzi głównie o te formy, które odpowiadały umysłowi człowieka, pobudzały jego wyobraźnię i przyciągały jego uwagę. Formy te, wprzęgnięte w służbę misterium kultycznego, nie były odbierane ani jako przeciwne prawdom ewangelicznym, ani czystości autentycznego kultu chrześcijańskiego. /Dyrektorium, 24/. Także w tym czasie nastąpiła sakralizacja miejsc, które przedtem służyły kultowi pogańskiemu lub użytkowi świeckiemu. Miejsca te zaczynają od tej pory służyć wyłącznie kultowi Bożemu jako czytelny znak misterium Chrystusa i celebrującego Kościoła. Na przełomie VI i VII wieku papież św. Grzegorz Wielki/ 590-604/ tak czuwał nad sprawami liturgii aby nawracające się ku światłu Ewangelii nowe narody nic nie traciły ze swoich tradycji kulturowych, ale by owe tradycje ubogacały prawnie uznane zewnętrzne wyrazy kultyczne. Jednak w wielu obrzędach spotyka się echo przeżyć naturalistycznych oraz wierzeń i praktyk ludów przedchrześcijańskich. /Dyrektorium, 36/. W wyniku reformy dokonanej po Soborze Trydenckim wiele obrzędów powróciło do wskazań Ojców Kościoła, gdyż wyeliminowano elementy i struktury obce liturgii, zbyt mocno związane ze specyfiką pobożności ludowej, skorygowano doktrynalną treść tekstów. W wieku XVIII należy odnotować wysiłki o. Mateo Ricciego dotyczące rytów chińskich i o. Roberto de Nobili odnośnie rytów indiańskich, którzy zdawali sobie sprawę, że obrządek rzymski jako obcy ich mentalności utrudnia sprawę ewangelizacji w odmiennych środowiskach. Natomiast Pius XII w encyklice Mediator Dei z 21 listopada 1947 roku zdając sobie sprawę, że formy pobożności ludowej podtrzymywały życie duchowe wiernych i rodziły owoce świętości przeciwstawiał się ich odrzucaniu i je bronił. Natomiast Sobór Watykański II w Konstytucji o Liturgii świętej określił we właściwym ujęciu relację między liturgią a pobożnością ludową ogłaszając pierwszeństwo liturgii wobec pobożności ludowej/ KL 7, 10, 13/. Nie wolno zapominać, że pobożność ludowa jest także rzeczywistością kościelną zrodzoną i kierowaną przez Ducha św. oraz przyjętą i potwierdzoną przez nauczanie Kościoła, przynosi owoce łaski i świętości, pobudza szlachetne uczucia w duszy człowieka. Jednak pobożność ludowa musi się zawsze mieścić w granicach wiary chrześcijańskiej, ponieważ w przeciwnym wypadku może sprzyjać procesowi oddalania się od objawienia chrześcijańskiego i przyjmowaniu w sposób niewłaściwy elementów religijności kosmicznej lub naturalistycznej, może też sprzyjać wprowadzaniu do kultu chrześcijańskiego elementów dwuznacznych, pochodzących z wierzeń przedchrześcijańskich lub będących jedynie wyrazem kultury albo psychologii danego narodu, może też stworzyć iluzję osiągnięcia transcendencji przez różne skażone doświadczenia religijne/ por. Kongregacja Nauki Wiary, List do biskupów Kościoła katolickiego o niektórych aspektach medytacji chrześcijańskiej “Orationis forma”/ 15 października 1989/ w: W trosce o pełnię wiary. Dokumenty Kongregacji Nauki Wiary 1966-1994. Tarnów 1995, s. 337-352/, może też sprzyjać błędnemu pojmowaniu prawdy o zbawieniu, które nie polega na ludzkich wysiłkach ale jest darem Boga. Według Jana Pawła II zdrowa religijność ludowa może być - jako rzeczywistość głęboko katolicka – skutecznym antidotum przeciw sektom i gwarancją wierności orędziu zbawienia. Jednak zagrażają jej brak znajomości zasad wiary chrześcijańskiej, słaby kontakt z Pismem św., brak korzystania z sakramentów św., tendencja do oddzielania przeżyć kultycznych od zaangażowania w życie chrześcijańskie, utylitarystyczne rozumienie niektórych form pobożności a w wyjątkowych wypadkach faworyzowanie działalności sekt i prowadzenie do zabobonów, magii, fatalizmu i przemocy/ Dyrektorium o pobożności ludowej, 65/. Kościół wypowiada się przeciwko błędnemu pojmowaniu prawdy o aniołach, wg którego świat i człowiek jest poddany siłom demiurgicznym do tego stopnia, że człowiek zostaje pozbawiony odpowiedzialności. Wymaga to od chrześcijanina zaangażowania moralnego, opowiedzenia się za Ewangelią, pokorą i modlitwą /Dyrektorium, tamże, 217/. Odnośnie naszego stosunku do zmarłych, w myśl wskazań Kościoła, należy unikać elementów pogańskiego kultu przodków, przywoływania zmarłych w praktykach wróżbiarskich, przypisywania snom o zmarłych znaczeń i wyimaginowanych skutków, ryzyka wierzeń w reinkarnację a z drugiej strony nie ulegać materialistycznej wizji świata pozbawionego nadprzyrodzonej nadziei/ Dyrektorium, Tamże, 259/. Reasumując, należy więc odrzucić wszystko to, co sprzeciwia się Ewangelii Chrystusa.

Bibliografia
Deklaracja Kongregacji Nauki Wiary Dominus Jezus. O jedyności i powszechności zbawczej Jezusa Chrystusa i Kościoła. Kraków 2000.
Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, Dyrektorium o pobożności ludowej i liturgii. Poznań 2003.
Papieska Rada Kultury. Papieska Rada ds. Dialogu Międzyreligijnego, Jezus Chrystus dawcą wody żywej. Chrześcijańska refleksja na temat New Age. Kraków 2003.
U. Berner, Synkretismus, w: Handwörterbuch religionswissenschaftlicher Grundbegriffe, t. V, Stuttgart, Berlin, Köln, 2001, s. 143-152.
R. Hummel, Synkretismus, w: Wörterbuch der Christentums, red. V. Drehsen i in. Zürich 1988, s. 1215-1216.
Tenże, Synkretismus. W: Handwörterbuch religiöser Gegenwartsfragen. Red. U. Ruh i in. Freiburg Basel Wien 1986, s. 457-462.
L. Molet, Syncrétisme. W: Dictionaire de religions. Red. P. Poupard. Paris 1985, s. 1644.
J.H. Moraldo, Synkretismus. W: Sacramentum Mundi t. 4. Freiburg Basel Wien 1969. S. 795-800.
H. Waldenfels, Synkretismus/Eklektismus. W: Lexicon der Sekten, Sondergruppen und Weltanschauungen. Red. H. Gasper i in. Freiburg, Basel, Wien 1991, s. 998-1006.
W.A. Visser't Hooft, No Other Name: The Choice Between Syncretism and Christian Universalizm. London 1963.
J. Cotter, Synkretyzm. Poznań 1996.
B. Griffiths Zaślubiny Wschodu z Zachodem, Poznań 1996.
H. Jonas Religia gnozy, Kraków 1994
M. Lambert, Średniowieczne herezje, Gdańsk –Warszawa 2002.
G. Quispel Gnoza, Warszawa 1988
Gnostycyzm antyczny i współczesna neognoza, red. W. Myszor, Warszawa 1996
S. Runciman Średniowieczny manicheizm, Gdańsk 1996.
H. Waldenfels Fenomen chrześcijaństwa wśród religii świata, Warszawa 1995
Ks. Waldemar Kulbat